O lepsze jutro Lubyczy Królewskiej
To są kolesie jak to całe Peło. Z ludem się bratać kiedy wybory, a swoje robić. Ciekawe czy już zamówili poważne naukowe książki na ten temat. Lać na to. Możemy być i stolicą. A co? W 1939 jak rząd spierdzielał za granicę i za nim tłumy urzędasów to gdzie była stolica. Taka zagadka?
Na temat wielkomiejskości Lubyczy Królewskiej:)
Gość pisze:To są kolesie jak to całe Peło. Z ludem się bratać kiedy wybory, a swoje robić. Ciekawe czy już zamówili poważne naukowe książki na ten temat. Lać na to. Możemy być i stolicą. A co? W 1939 jak rząd spierdzielał za granicę i za nim tłumy urzędasów to gdzie była stolica. Taka zagadka?
Pisanie takich głupot można wytłumaczyć zmęczeniem i zbyt późną porą, kiedy to próbujesz znów kogoś się czepić, poszukać sensacji.
Lubxcza i miasto moze w nastym -wieku bylo to mozliwe ale teraz ! zaulek - zapomnianek brrrrrr....
http://fakty.interia.pl/tylko-u-nas/new ... Id,1845056
I co nasze władze na to? Niedługo całą gminę zaleje ten barszcz.
I co nasze władze na to? Niedługo całą gminę zaleje ten barszcz.
Mieszkańców Lubyczy (i nie tylko), zwolenników Pawła Kukiza i Referendum 6 września zapraszamy na spotkanie
w sali restauracji Xavier 8.07.2015 o godzinie 20-stej
w sali restauracji Xavier 8.07.2015 o godzinie 20-stej
wydawało się, że w Lubyczy trwał konkurs mający na celu wybranie dyrektora zespołu szkół,
a tu się okazało, że w ciągu jednego dnia wyłoniono JEDNĄ KANDYDATKĘ na dyrektora
no i nie wiadomo czy konkurs zakończono, czy wyborem jednej kandydatki rozpoczęto, ale po co w takim razie konkurs skoro jest tylko jedna kandydatka? :shock:
http://uglubyczakrolewska.bip.lubelskie ... nkursu.pdf
a tu się okazało, że w ciągu jednego dnia wyłoniono JEDNĄ KANDYDATKĘ na dyrektora
no i nie wiadomo czy konkurs zakończono, czy wyborem jednej kandydatki rozpoczęto, ale po co w takim razie konkurs skoro jest tylko jedna kandydatka? :shock:
http://uglubyczakrolewska.bip.lubelskie ... nkursu.pdf
Bo tak jest. Nawet jak jeden kandydat przeprowadza się konkurs. Przecież członkowie komisji mogą zagłosować przeciw i ten jeden kandydat może przepaść
a konkurs był ogłoszony 29 maja.
"Data utworzenia: 2015-05-29. Tytuł: Wójt Gminy Lubycza Królewska ogłasza konkurs na stanowisko D Y R E K T O R A Zespołu Szkół w Lubyczy Królewskiej"
Wpłynęła widocznie jedna oferta. Ludzie przestańcie już judzić
a konkurs był ogłoszony 29 maja.
"Data utworzenia: 2015-05-29. Tytuł: Wójt Gminy Lubycza Królewska ogłasza konkurs na stanowisko D Y R E K T O R A Zespołu Szkół w Lubyczy Królewskiej"
Wpłynęła widocznie jedna oferta. Ludzie przestańcie już judzić
Były trzy oferty, czyli trzy kandydatki. Komisja dała szansę wszystkim kandydatkom i jedna wypadła najlepiej. I, że tak powiem "cóż tu deliberować?"
A mi jest żal byłej dyrektorki,choć niewiele ją znam,ale wiem,że wiele pracy włożyła,by ta szkoła funkcjonowała tak jak trzeba.I teraz wiem na sto procent,że nie warto sie poświęcać w pracy,bo i tak nikt tego nie doceni.Ja sam widzę po sobie,że oddaję wszystkie swoje siły mojej szkole,mam osiągnięcia,ale niestety, mój dyrektor nawet ma to gdzieś.Po prostu nie warto.Robić tylko to,co trzeba,od do i koniec.Po co jakieś reprezentowanie szkoły na zewnątrz,po co udział w konkursach,po co dodatkowa praca...Wszystko bez sensu.Przyjdzie czas to i tak jak ktoś zechce -udupi na amen.Bez żadnych ceregieli.W chorobie ,w gorączce idę do szkoły,bo przecież muszę,bo nie chcę ,żeby lekcje przepadły, żęby dzieci miały zaległości, ale to głupota.Takie chore niestety myślenie.Nie warto,nie warto.Zrobią co zechcą,może nie w każdym przypadku,ale po części na pewno.Zaangażowanie i oddanie w pracy to dzisiaj czysta głupota.Teraz i ja to wiem. Podpisał "stary" nauczyciel.
Gość pisze:A mi jest żal byłej dyrektorki,choć niewiele ją znam,ale wiem,że wiele pracy włożyła,by ta szkoła funkcjonowała tak jak trzeba.I teraz wiem na sto procent,że nie warto sie poświęcać w pracy,bo i tak nikt tego nie doceni.Ja sam widzę po sobie,że oddaję wszystkie swoje siły mojej szkole,mam osiągnięcia,ale niestety, mój dyrektor nawet ma to gdzieś.Po prostu nie warto.Robić tylko to,co trzeba,od do i koniec.Po co jakieś reprezentowanie szkoły na zewnątrz,po co udział w konkursach,po co dodatkowa praca...Wszystko bez sensu.Przyjdzie czas to i tak jak ktoś zechce -udupi na amen.Bez żadnych ceregieli.W chorobie ,w gorączce idę do szkoły,bo przecież muszę,bo nie chcę ,żeby lekcje przepadły, żęby dzieci miały zaległości, ale to głupota.Takie chore niestety myślenie.Nie warto,nie warto.Zrobią co zechcą,może nie w każdym przypadku,ale po części na pewno.Zaangażowanie i oddanie w pracy to dzisiaj czysta głupota.Teraz i ja to wiem. Podpisał "stary" nauczyciel.
Rzeczywiście chyba tylko "stary nauczyciel" tak myśli i tak postępuje. Młodzi nauczyciele od razu działają od.. do..., bez żadnego większego zaangażowania.
A co do konkursów, to po co wysyłać dzieciaki, jak nikt oprócz nich i może rodziców o tym nie wie? Bez sensu :(
Gość pisze:A mi jest żal byłej dyrektorki,choć niewiele ją znam,ale wiem,że wiele pracy włożyła,by ta szkoła funkcjonowała tak jak trzeba.I teraz wiem na sto procent,że nie warto sie poświęcać w pracy,bo i tak nikt tego nie doceni.Ja sam widzę po sobie,że oddaję wszystkie swoje siły mojej szkole,mam osiągnięcia,ale niestety, mój dyrektor nawet ma to gdzieś.Po prostu nie warto.Robić tylko to,co trzeba,od do i koniec.Po co jakieś reprezentowanie szkoły na zewnątrz,po co udział w konkursach,po co dodatkowa praca...Wszystko bez sensu.Przyjdzie czas to i tak jak ktoś zechce -udupi na amen.Bez żadnych ceregieli.W chorobie ,w gorączce idę do szkoły,bo przecież muszę,bo nie chcę ,żeby lekcje przepadły, żęby dzieci miały zaległości, ale to głupota.Takie chore niestety myślenie.Nie warto,nie warto.Zrobią co zechcą,może nie w każdym przypadku,ale po części na pewno.Zaangażowanie i oddanie w pracy to dzisiaj czysta głupota.Teraz i ja to wiem. Podpisał "stary" nauczyciel.
Reprezentowanie szkoły na zewnątrz, udziały w konkursach i olimpiadach to zaszczyt i pokazanie możliwości zarówno ucznia a przede wszystkim uczącego nauczyciela. A "stary" nauczyciel pomimo możliwości skorzystania z trzech rocznych urlopów dla podratowania zdrowia, które powinny dać nowe siły do pracy (w innych zawodach tego nie ma) wydaje się być bardzo "wypalony".
"Data utworzenia: 2015-05-29. Tytuł: Wójt Gminy Lubycza Królewska ogłasza konkurs na stanowisko D Y R E K T O R A Zespołu Szkół w Lubyczy Królewskiej"
Wpłynęła widocznie jedna oferta. Ludzie przestańcie już judzić[/quote]
z następnego po Tobie wpisu wynika, że się mylisz, albo świadomie dostosowujesz
"...W wyniku postępowania konkursowego wyłoniono kandydatkę
, została nią Pani Bożena Ziembińska."...
"Informujemy, że 26 czerwca 2015 roku, w Gminnej Bibliotece Publicznej w
Lubyczy Królewskiej, ul. Sobieskiego 6, sala konferencyjna odbył się konkurs w
sprawie wyłonienia kandydata na stanowisko dyrektora Zespołu Szkół"
konkurs trwał 1 dzień i wyłoniono kandydatkę, a nie dyrektora. jest o tym mowa dwa razy w dwóch pierwszych zdaniach
nie widzisz, czy udajesz, albo masz zadanie rżnąć głupa?
Wpłynęła widocznie jedna oferta. Ludzie przestańcie już judzić[/quote]
z następnego po Tobie wpisu wynika, że się mylisz, albo świadomie dostosowujesz
"...W wyniku postępowania konkursowego wyłoniono kandydatkę
, została nią Pani Bożena Ziembińska."...
"Informujemy, że 26 czerwca 2015 roku, w Gminnej Bibliotece Publicznej w
Lubyczy Królewskiej, ul. Sobieskiego 6, sala konferencyjna odbył się konkurs w
sprawie wyłonienia kandydata na stanowisko dyrektora Zespołu Szkół"
konkurs trwał 1 dzień i wyłoniono kandydatkę, a nie dyrektora. jest o tym mowa dwa razy w dwóch pierwszych zdaniach
nie widzisz, czy udajesz, albo masz zadanie rżnąć głupa?
Gość pisze:Były trzy oferty, czyli trzy kandydatki. Komisja dała szansę wszystkim kandydatkom i jedna wypadła najlepiej. I, że tak powiem "cóż tu deliberować?"
chodzi o kwestię podstawową - umiejętność budowy zdań, tak aby oddawały istotę sprawy
Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”