Re: O lepsze jutro Lubyczy Królewskiej
: 29 sty 2015, o 04:10
Złożyłem te wszystkie kwity w UG:)
dobre strony naszego miasta
https://www.tomaszow24.pl/forum/
Gość pisze:"...Tylko dlaczego pozbawiona rolniczego charakteru wieś, z ponad 12 tysiącami mieszkańców, trzema kościołami, trzema szkołami podstawowymi i gimnazjum, liceum, dwoma ośrodkami zdrowia i przedszkolami, pałacem, supermarketami, etc. nie jest miastem?..." http://poznajpolske.onet.pl/slaskie/koz ... stki/sf4ee
No właśnie. Po jaką cholerę być miastem, skoro nawet sie nie ma, choćby takiego (skromnego), centrum jak w Narolu i potwierdzenia praw miejskich w przeszłości? (w okresie międzywojennym Lubycza też nie miała praw miejskich, a rozwijała się o niebo szybciej niż od 1989r) Może chodzi o temat zastępczy, że władza coś robi, stara się aby mieszkańcy nosili wyżej głowy? A może o coś bardziej prozaicznego, materialnego ...
Gość pisze:nie MOŻE tylko NA PEWNO i jemu i radnym marzą się diety, radnych miejskich jak i pensja burmistrza, więc na jakąkolwiek opozycję w radzie nie mamy co liczyć, oni będą liczyć :twisted:
a w Zatylu Osada gdzie odbędzie się spotkanie?Gość pisze:http://www.lubycza.pl/asp/pl_start.asp?typ=13&menu=4&schemat=0&dzialy=4&akcja=artykul&artykul=722
Gość pisze:"...Tylko dlaczego pozbawiona rolniczego charakteru wieś, z ponad 12 tysiącami mieszkańców, trzema kościołami, trzema szkołami podstawowymi i gimnazjum, liceum, dwoma ośrodkami zdrowia i przedszkolami, pałacem, supermarketami, etc. nie jest miastem?..." http://poznajpolske.onet.pl/slaskie/koz ... stki/sf4ee
No właśnie. Po jaką cholerę być miastem, skoro nawet sie nie ma, choćby takiego (skromnego), centrum jak w Narolu i potwierdzenia praw miejskich w przeszłości? (w okresie międzywojennym Lubycza też nie miała praw miejskich, a rozwijała się o niebo szybciej niż od 1989r) Może chodzi o temat zastępczy, że władza coś robi, stara się aby mieszkańcy nosili wyżej głowy? A może o coś bardziej prozaicznego, materialnego ...
ryn pisze:Gość pisze:"...Tylko dlaczego pozbawiona rolniczego charakteru wieś, z ponad 12 tysiącami mieszkańców, trzema kościołami, trzema szkołami podstawowymi i gimnazjum, liceum, dwoma ośrodkami zdrowia i przedszkolami, pałacem, supermarketami, etc. nie jest miastem?..." http://poznajpolske.onet.pl/slaskie/koz ... stki/sf4ee
No właśnie. Po jaką cholerę być miastem, skoro nawet sie nie ma, choćby takiego (skromnego), centrum jak w Narolu i potwierdzenia praw miejskich w przeszłości? (w okresie międzywojennym Lubycza też nie miała praw miejskich, a rozwijała się o niebo szybciej niż od 1989r) Może chodzi o temat zastępczy, że władza coś robi, stara się aby mieszkańcy nosili wyżej głowy? A może o coś bardziej prozaicznego, materialnego ...